co takiego jest w sylwestrze, że zmusza ludzi do szaleństwa?
poszłam spać około 11. w nocy i obudziłam się rano, przed 8. co się zmieniło przez noc? czy coś się stało? bez sensu...
mam zbyt wiele wspomnień sylwestrowych, by dokładać nowe.
poszłam spać około 11. w nocy i obudziłam się rano, przed 8. co się zmieniło przez noc? czy coś się stało? bez sensu...
mam zbyt wiele wspomnień sylwestrowych, by dokładać nowe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz