Stary notes w roli magdalenki uruchamiającej pamięć, lecz nie po to, by odzyskać utracony czas, lecz by dowiedzieć się, czy jeszcze coś zostało do zdecydowania.
Nie otrząsnęłam się w pełni po tej książce. To znaczy, że Wiesław Myśliwski dotknął tego, co skryte.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz