wtorek, 7 lutego 2012

Wyjazd z kraju

Ciekawostka: jednemu, gdy się powie, że jakby nigdy nie wyjechał z kraju, wyda się to obelgą, drugiemu – pochwałą.

Wszystko zależy od tego, jak się to powie, a mnie czasem brakuje dobrej woli. Zamiast połknąć słowa, konkuruję na ich potoki. I po co? 

że co, proszę? Japonia?

szok!

Stany Zjednoczone
380
Polska
330
Japonia
19
Niemcy
6
Wielka Brytania
2
Rosja
2
Chiny
1
Hiszpania
1

Zbawiciel kur wszelkich

Na kurzej fermie pewna kura poczuła, że z jajka, które wkrótce zniesie, wykluje się kurczak-zbawiciel wszelkich gnębionych kur chowu klatkowego. Ukryła się więc w zakątku swojej klatki, by jajko to uchronić przed odebraniem. Głowę schroniła w pióra: gdy świata nie widziała, świat też jej nie widział. Pech chciał, że pracownik fermy nie dostrzegł jej ukrycia – lub je zignorował – i jajko świeżo zniesione, jeszcze z miękką skorupką, znalazł.

I tak oto zjadłam Mesjasza na śniadanie, przyprawiwszy go solą, pieprzem i ziołami prowansalskimi. 

Złe wieści

Złe wieści przynoszą źli przyjaciele.

Starożytni mieli rację. 

Słowa

Zatracam się w słowach.

Szukam sposobu na wyrażenie myśli, ale zatracam się w formie. Gubię treść. 

sobota, 4 lutego 2012

Zapożyczenia

Czyli można zapożyczać różne wydarzenia, tu to, tam tamto, podsłuchana rozmowa przeniesiona do supermarketu, sytuacja z ulicy podobnie

Chyba na tym polega pisarstwo, że przetwarzasz i kompilujesz