sobota, 1 sierpnia 2015

Quel soleil hors de saison

Myślę, quel soleil hors de saison, idiotyzm, jest środek lata, choć wieczór, słońce ma prawo świecić, nawet w przejściu pod arkadami, gdzie dobiegają mnie jego promienie i słucham głośno muzyki. Dobiega mnie też stukanie obcasów, wbija się obcym rytmem w muzykę, raz przyspiesza, raz zwalnia, burząc moje poczucie stabilizacji.

Chcesz spokoju – zgłośnij muzykę, zagłusz wszystko, co w tobie gra.

fot. N. Bryl


Brak komentarzy: