środa, 4 lipca 2012

Populizm

Populizm zawsze się degeneruje. Jeśli raz się zejdzie na takie tory, to już się z nich nie wróci. Nie twierdzę, że takim błotem politycznym obrzucał swoich przeciwników Jarosław Kaczyński - takim, jak Stanisław Pięta - ale gdyby nie grunt przez Jarosława Kaczyńskiego spulchniony, Stanisław Pięta nie mógłby siać. A kto zbierze żniwa?

Zwracajcie uwagę na przyczepy. Zorganizujemy im "godne" powitanie każdego dnia, w każdym mieście. Będą tak spie..., że zatrzymają się dopiero u swojego mocodawcy Putina. 
Wszyscy to cytują i ja się nie powstrzymuję. Jeszcze pięć lat, nie więcej, daję na ujednolicenie Polski. Mam też nadzieję, że jeśli durnowaci zwolennicy PiS pójdą z kosami na przedstawicieli Ruchu Palikota, to za ewentualne obrażenia oskarżony zostanie ten, który kazał strzelać, a nie ten, co strzelał.

Proszę, jak łatwo wpasować się w mundur i buty generałów Jaruzelskiego, Kiszczaka i innych...

Brak komentarzy: