sobota, 7 kwietnia 2012

Boga nie ma

Dziś boga nie ma. Umarł wczoraj. Jak się to ma do boga w niebie? Czy on też umarł, razem z tym na krzyżu? Czy jedność trójcy świętej implikuje śmierć boga-ojca, gdy umiera bóg-syn?

I co, do jasnej cholery, stało się w tej sytuacji z gołębicą?

Tak, to jest pomysł na książkę: śmierć gołębicy. A może na balet? Lub przynajmniej na tytuł miniatury muzycznej na instrument solo, jak umierający łabędź na wiolonczelę.

Brak komentarzy: