chamieję
piątek, 30 września 2011
sobota, 24 września 2011
piątek, 23 września 2011
Wyczyn
Może czasem trzeba powtórzyć czyjś wyczyn albo czyjeś poświęcenie, by odczarować czas?
12h, 700 km przez Polskę w budowie
12h, 1400 km autostradami
czwartek, 22 września 2011
Zarządzanie
Dostrzegam analogie w zarządzaniu ludźmi w polskich firmach i podejściem do klientów operatorów komórkowych.
Bardziej się dba o klienta nowego niż o stałego. W firmach hołubi się pracowników nowych, a nie stymuluje pracowników już zasiedziałych.
Gładkie frazesy, za którymi nic nie stoi. Piękne hasła reklamowe.
Bardziej się dba o klienta nowego niż o stałego. W firmach hołubi się pracowników nowych, a nie stymuluje pracowników już zasiedziałych.
Gładkie frazesy, za którymi nic nie stoi. Piękne hasła reklamowe.
niedziela, 18 września 2011
Świadomość przeszłości
Dopiero niedawno uświadomiłam sobie, że to, co zdarzyło się w mojej przeszłości wyklucza mnie z większości działań, o których bym marzyła. Przecież to nie tylko ludzie i ich pamięć, ale świadectwa.
Dlaczego, bogowie, dlaczego podejmowałam takie decyzje...
Dlaczego, bogowie, dlaczego podejmowałam takie decyzje...
piątek, 16 września 2011
Rocznica
Każdy dzień przypomina mi o czymś z przeszłości.
Każdy dzień przypomina mi, kim kiedyś byłam.
Każdy dzień przypomina, że dawniej kimś byłam.
Każdy dzień przypomina o tym, czego nie ma.
Każdy dzień jest wspomnieniem.
Regularność
Zbieg okoliczności.
Ostatnio tu coś napisałam 19.05, a potem 15.09.
Magia liczb. Chyba wierzyć zacznę. To nie żaden zbieg okoliczności, lecz cud.
Nie, nie zacznę wierzyć. Żartowałam sobie.
Ostatnio tu coś napisałam 19.05, a potem 15.09.
Magia liczb. Chyba wierzyć zacznę. To nie żaden zbieg okoliczności, lecz cud.
Nie, nie zacznę wierzyć. Żartowałam sobie.
Objawienie
Dość dawno nie miałam objawienia lub przynajmniej wizji.
Do pewnego momentu w życiu Jezus objawiał mi się regularnie, niekiedy rozmawiał ze mną, choć częściej tylko patrzył z zasłony turyńskiej wiszącej na oknach, nawet tam, gdzie zasłon nie było.
O, wybrana jestem, myślałam. jak fajnie, mogę to zlać. a potem refleksja: ile ludzi oddałoby wszystko za te chociaż wizje, co ich bez liku miałam.
Nie pamiętam już, czy objawienia przez papryczki ostre wywoływane są, czy wizje, a może ciężkie jedzenie je powoduje, nie pikantne.
Do pewnego momentu w życiu Jezus objawiał mi się regularnie, niekiedy rozmawiał ze mną, choć częściej tylko patrzył z zasłony turyńskiej wiszącej na oknach, nawet tam, gdzie zasłon nie było.
O, wybrana jestem, myślałam. jak fajnie, mogę to zlać. a potem refleksja: ile ludzi oddałoby wszystko za te chociaż wizje, co ich bez liku miałam.
Nie pamiętam już, czy objawienia przez papryczki ostre wywoływane są, czy wizje, a może ciężkie jedzenie je powoduje, nie pikantne.
Sekta
Mieszkam naprzeciwko sekty, obok sekty, nad sektą. Czytam sektę, sekta mnie czyta (o dziwo). Sekta mnie ocenia, sekta mnie klasyfikuje. Z sektą nie rozmawiam, ale sekta rozmawia do mnie.
Sekciarskie zachowania przejawia największa religia świata. Sekciarskie i przeideologizowane. Jak nazizm. Jak komunizm.
Boję się. Naprawdę się boję, pierwszy raz w życiu. Naprawdę.
Sekciarskie zachowania przejawia największa religia świata. Sekciarskie i przeideologizowane. Jak nazizm. Jak komunizm.
Boję się. Naprawdę się boję, pierwszy raz w życiu. Naprawdę.
czwartek, 15 września 2011
Nędza
Nędza mnie dopadła w chwili, gdy powinnam już profity zbierać, nie zaczynać od nowa.
Choć, powtarzam sobie, każdy dzień trzeba od nowa zacząć.
Jutro. Tak, jutro, zacznę dzień inaczej. Wcześniej, spokojniej, pracująco. Obetnę paznokcie, na co od dawna nie mam czasu, sprawdzę książkę. Może zacznę recenzję pisać lub projekt.
Choć, powtarzam sobie, każdy dzień trzeba od nowa zacząć.
Jutro. Tak, jutro, zacznę dzień inaczej. Wcześniej, spokojniej, pracująco. Obetnę paznokcie, na co od dawna nie mam czasu, sprawdzę książkę. Może zacznę recenzję pisać lub projekt.
Subskrybuj:
Posty (Atom)