Żałość wzbiera, gdy człowiek obśmiany, publicznie się skarży. Gdy pisze na twitterze, na facebooku lub nawet w mailu skierowanym do większej liczby osób, że „dostał unfollow”, „XY mu dał blocka” lub że obrzucono go (w jego mniemaniu) złośliwościami.
Zamiast zastanowić się, dlaczego tak się stało i co jest we mnie, co taką akcję spowodowało, szuka się winy w tej drugiej osobie. Takie to... drobnomieszczańskie. Takie to polskie.
Zamiast zastanowić się, dlaczego tak się stało i co jest we mnie, co taką akcję spowodowało, szuka się winy w tej drugiej osobie. Takie to... drobnomieszczańskie. Takie to polskie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz