wtorek, 10 lipca 2012

Dzieło sztuki

Dzieło sztuki ma dwa wymiary: czas i wartość artystyczną. Pierwszy można mierzyć w minutach lub wiekach - da się go w miarę precyzyjnie określić (nawet jeśli zostanie podany nieprecyzyjnie, np. pierwsza połowa II wieku p.n.e.). Drugiego nie da się ująć w sztywne ramy wartościowania, a nawet określić dość luźno: słabe, dobre, wybitne.

Inaczej nie można oceniać dzieła sztuki; hipopotam z Egiptu, pochodzący z okresu wczesnodynastycznego, wykonany dziś miałby artystyczną wartość pamiątki z obwoźnego sklepiku na bazarze w Kairze (podobnie jak jego bracia, skarabeusze, najpowszechniejsze robactwo na tym bazarze). Jego prawdziwą wartość nadaje mu czas: datuje się go na 3100-2649 p.n.e. (MET Museum) lub 3100-2686 p.n.e. (polska Wikipedia). Każdy rok kosztuje... nie wiem, ile. Nie chcę wiedzieć. Wolę myśleć, że ten hipopotam jest bezcenny.


Każdy przedmiot, każde dzieło sztuki, pochodzące z odległej przeszłości pokazuje mi jasno, kim jestem i skąd się wywodzę. Jestem Człowiekiem. Artystą. Twórcą. Moje korzenie tkwią w sztuce.


Zdjęcie pochodzi z profilu MET Museum na Facebooku. 

Brak komentarzy: